Strona główna
OPOWIADANIA:
Kuzynki
Matka Chrzestna
Braciszek
Seks z chłopakiem siostry
Sypialnia kuzynki
Zaskoczona córeczka
Jak chłopcy ujeżdzali mi żonę
Córeczka
Z siostrą w łazience
Po szkole
Taniec erotyczny
Piękna studentka
Niespodziewana przygoda
Stara miłość
Turniej brydżowy
Impreza rodzinna
Zapłata za kurs
Czułam się dziwką
Agnieszka Wesele
Peter i Stepowe Konie
Urlop w Długopolu
Mama Pawła
Przygody Moniki- ciąg dalszy
Agata i ja
Magda 16
Tak się spuścić
Toaleta w kawiarni
Klapsy w pupę
Sny erotyczne
W autobusie
Fantazje o żonie dziwce
Pod nosem chłopaka
Córeczka
Noc przyjemności
Zielona szkoła
Zakończenim roku szkolnego
Malowanie u cioci Izy
Odwiedziny szwagierki
Młode cycatki
Jezioro
List od Beaty
Córka szefa
Koleżanka mamy
Gosposia
Bibliotekarka
Podglądacz
Instruktorka
Sex u lekarza
Dyrektorka na basenie
Kuzynka Monisia
Wywiadówka
Kąpiel Joanny
Matka kolegi
Czerwcowa wyprawa
Moje wesele
Szkolne zabawy
Nauczycielka od niemieckiego
Pani
Matka i córka
Przyłapana
Czystość aż do ślubu?
Walentynkowy samochód
Wyprawa na ryby
Tirówki
Moi studenci
Pani z agencji
Korepetycje
W autokarze
Wibrator
U Marka
Iza
Poznać lesbijki
Ankieter
Bez zbednych słów
Słodkie gody
Mała orgia
W pociągu
Bankiet
Pełna oddanie
Sauna pełna rozkoszy
17-letnia Bogini
Ciocia Ania
Piątkowy wieczór
Na tygrysiej skórze
Karina
Kawa jak afrodyzjak
Działkowe zabawy
Zdrada przez pomyłkę
Moje siostry II
Moje siostry
Pobożna dzieweczka
Masaż kręgów i nie tylko
Sylwester
Walentynki
Pijana koleżanka
Ehh miałam pecha
Trzech Budrysów
Masażyści i zabawki
Górksa przygoda z kuzynką
W pracy
Bal maturalny
Pierwszy trójkąt
Sąsiad
Zaplanowany seks
Tango w Pałacu
Szwagierka
Po weselu na dwa baty
Pierwszy raz w akademiku
Wakacje u Natalii
Dawna koleżanka

Kamerki z amatorskimi dziewczynami online

Instruktorka



Mam na imie Gosia i jestem instruktorka kursu plywackiego. Prowadze kursy dla ratowników plywackich. Wiem, ze podobam sie mezczyznom. Mam doskonala figure - dzieki mojej pracy i nie musze liczyc kalorii. Bardzo lubie moja prace. Laczy moje zamilowanie do wody z przyjemnoscia obcowania z mlodymi, wysportowanymi najczesciej mezczyznami. Jestem mezatka i jestem zadowolona z zycia. Mam wszystko czego mi trzeba, no, moze nie wszystko. Czasem brakuje mi przygód i emocji, ale na to tez mam sposób. Wielu moich kursantów reaguje napietymi z przodu slipkami na mój widok, co mnie bawi i utwierdza w poczuciu wlasnej atrakcyjnosci. Gdy namierze takiego napalenca, staje sie on moja ofiara. Wysylam mu piekne usmiechy, prowokuje sposobem poruszania sie i zachowaniem. To taka niewinna zabawa. Kazdego roku z posród nich wybieram jednego, który moze spelnic swoje marzenie i posiasc mnie. W tym roku wybralam sobie pewnego uroczego blondyna. Ma na imie Adrian, ma niebieskie oczy i jest tak niesmialy, ze na mój widok caly sie rumieni. Nie odrywal ode mnie oczu a ja obmyslalam plan uwiedzenia go. Nie byl to moze plan oryginalny, ale sprawdzony. Przed zblizajacym sie egzaminem zawsze znalazl sie ktos do kogo mialam jakies zastrzezenia. Pod pretekstem moich uwag zaproponowalam Adrianowi zostac po zajeciach. Chlopak silniej niz zwykle zarumienil sie, ale ochoczo przystal na moja propozycje. Moja intuicja jak zwykle nie zawiodla mnie. Adrian bardzo sie staral. Na koniec zaprosilam mojego ucznia do mojego domu na pyszne spagetti, które wspaniale przyrzadzam, poniewaz nie lubie jesc sama. Wspomnialam tez, ze przyda mi sie meska pomoc, poniewaz z rana mialam klopot z kranem w kuchni. Pojechalismy do mnie, upal byl niesamowity. W samochodzie zerkalam na Adriana i cieszylam sie, ze mój maz jest handlowcem, poniewaz czesto nie bylo go w domu a czasem wyjezdzal w delegacje na kilka dni. Dzisiaj wlasnie byl taki dzien. W domu Adrian od razu zapytal o zepsuty kran. Wskazalam mu gdzie znajduje sie kuchnia, a sama poszlam do pokoju, zeby wlozyc cos seksownego. Adrian szybko uwinal sie z kranem. Zaprosilam go do salonu, zeby wynagrodzic wysilek szklanka czegos zimnego. Gdy zajal sie nalewaniem napoju, wyszlam na chwile z pokoju aby sie odswierzyc. Wrócilam do salonu i wlaczylam nastrojowa muzyke. Caly czas czulam na sobie gorace spojrzenie. Usiadlam w fotelu po drugiej stronie stolika i zaczelam saczyc cole. Bylo zupelnie cicho. Chlopak patrzyl na mnie wyczekujaco. Zdjelam zakiet i zostalam w blyszczacym i obcislym body i krótkiej spódnicy. Gdy odkladalam zakiet na bok, rozchylilam nogi zeby zobaczyl, ze nie mam majtek. Efekt byl piorunujacy. Gwaltowna erekcja spowodowala widoczne i imponujace wybrzuszenie jego luznych szortów. Ten widok podzialal równiez na mnie i nie chcialam dluzej zwlekac. Usmiechnelam sie i powiedzialam - Jesli ci niewygodnie mozesz zdjac szorty, nie krepuj sie. - Posluchal od razu i po kilkudziesieciu sekundach stal przede mna zupelnie nagi. Byl naprawde dobrze zbudowany, szerokie ramiona i waski tylek. Prawdziwym rarytasem byl jednak jego penis. Nigdy wczesniej nie widzialam tak wielkiego okazu. Poczulam, ze wilgotnieje, powoli zsunelam spódnice, zdjelam body. Mialam na sobie tylko czerwony, koronkowy biustonosz i czerwone szpilki. Rozsiadlam sie wygodnie w fotelu i podnioslam nogi do góry, rozchylajac je szeroko i opierajac o porecze. Przesunelam dlonmi od kostek do krocza, dalej do piersi i znowu do krocza. Palcami rozchylilam mokre wargi i przez chwile masowalam lechtaczke. Caly czas patrzylam mu w oczy z których wyzieralo zwierzece pozadanie. Pokazalam mu palcem moja szparke i powiedzialam cicho - Chodz. - Osunal sie na kolana i zblizyl twarz do mojego krocza. Zamknelam oczy i po chwili poczulam jego szorstki i goracy jezyk na lechtaczce. Silnie objal moje uda i chciwie chleptal moja mala. Czulam coraz przyjemniejsze dreszczyki, które emanowaly na cale moje cialo. Otworzylam oczy i zobaczylam jego usta jak pedantycznie wylizuja moja wilgoc i jezyk pieszczacy otworek mojej cipki. Juz wiedzialam, ze tegoroczny wybór jest niezwykle trafny. Czulam coraz wieksza przyjemnosc. Zlapalam Adriana za wlosy i docisnelam jego glowe do moich warg sromowych. Odchylilam sie do tylu i przezywalam prawdziwa rozkosz. Musze przyznac, ze nie docenialam tego niesmialego blondynka. Lizal mnie jak wytrawny kochanek. Gdybym w pore nie oderwala jego ust od siebie, mialabym orgazm. Na to chcialam jeszcze poczekac. Postanowilam zajac sie jego poteznym penisem, który nawet na chwile nie przestal sterczec. Adrian stanal przede mna w lekkim rozkroku. Jego nos, policzki, broda, blyszczaly od mojego soczku a oczy plonely. Powoli podeszlam do niego i ukleklam u jego stóp. Tuz przed moimi oczami widzialam 20-sto centymetrowy miesien o obwodzie mojego nadgarstka. Jego purpurowa zoladz celowala we mnie. Pod tym monstrum wisialy ciezkie jaja, porosniete ciemnym meszkiem. Patrzylam z zachwytem na ten okaz zdrowia i sily a z jeszcze wieksza radoscia ujelam go oburacz i zaczelam masowac. Byl twardy jak stal. Unioslam sie lekko i wprowadzilam go do ust najglebiej jak moglam. Niewiele, ponad polowa zmiescila mi sie w buzi, ale na szczescie Adrian nie napieral, bo by mnie udusil. Zaczelam mu obciagac laske. Obficie go naslinilam, cmokalam i ssalam, co mojemu chlopcu ogromnie sie podobalo, bo cicho pojekiwal. Po chwili oparlam jego lance o moje czolo, wzielam do ust te sliczne jajeczka, oczywiscie pojedynczo. Po jego ciele przebiegaly mocne dreszcze. Znowu wrócilam do lizania i robilam to wytrwale az Adrian nie wytrzymal i spuscil mi sie prosto do ust. Gorace nasienie splywalo mi do gardla, ale bylo tego tyle, ze nie zdolalam wszystkiego polknac. Czesc nektaru splywala kacikami moich ust na brode i szyje. Uwielbiam ten slonawy smak spermy i ilekroc moge, delektuje sie nim. Nie rozumiem kobiet, które maja wstret przed dogadzaniem facetom ustami i lykania ich soków. Podobno jest to dobre na cere. Tymczasem Adrian przestal wlewac we mnie swoje mleczko i powiedzial z olbrzymia ulga w glosie - Nie przypuszczalem, ze kiedykolwiek bedzie Pani polykac moja sperme. Marzylem o tym przez caly czas trwania kursu i stwierdzam, ze jest Pani niesamowita. - Dziekuje ! Mam nadzieje, ze nie poprzestanie Pan na spuszczeniu sie do mojej buzi. - Juz sie biore do roboty. - Podniósl mnie z podlogi i zaczal calowac w usta. Poczulam, ze zrywa ze mnie stanik. Jego silne dlonie zaczely ugniatac i masowac moje cialo. Wiedzialam, ze moja cipka za chwile znowu zwilgotnieje i bedzie gotowa do bardziej zdecydowanych harców. Dlonia wprowadzilam Adriana fujarke w stan, w który z zadowoleniem stwierdzilam, ze jest twarda i pieknie stoi. Nie moglam sie doczekac jej wejscia we mnie. Na szczescie jej wlasciciel równiez nie mial ochoty dluzej zwlekac. Adrian przeniósl mnie na kanape i ulozyl tak, ze mój tyleczek wypinal sie ochoczo w jego kierunku. Lewa dlonia piescil moje krocze, a prawa zlapal mnie za szyje i mocno przycisnal do oparcia. Bylam unieruchomiona, co mnie troche podniecalo. Gdy bylam juz wystarczajaco wilgotna, chlopak przytknal swego czlonka do mojej cipci i wepchnal go brutalnie. Jeknelam z bólu. Wdzieral sie we mnie gwaltownym wsuwami, które byly równie rozkoszne co bolesne. Nie moglam sie od niego odsunac, wiec tylko zacisnelam zeby i czekalam az miesnie pochwy sie rozluznia. Zanim to nastapilo Adrian posuwal mnie ze zwierzeca sila. Jego ciezkie jadra obijaly sie o moje podbrzusze, wydajac smieszny odglos. Czulam, ze wpycha we mnie calego kutasa i dziwilam sie, ze jeszcze mnie nie rozerwal na strzepy. Po kilku minutach takiego ostrego jebania, cipka przystosowala sie do gabarytów drazacego ja fiuta i nie czulam juz takiego bólu. Jego miejsce zajelo niezwykle i narastajace podniecenie. Adrian, nawet na chwile nie zmniejszyl szalonego tepa. Jego lewa dlon trzymala mnie w pasie i co jakis czas wymierzala solidne klapsy w moje zgrabne posladki. Okazalo sie, ze ból moze byc bardzo przyjemny. Zrozumialam, ze ten dryblas nie jest taki lagodny jak myslalam wczesniej. Prawdziwa cicha woda. Jednoczesnie taki mocny seks to bylo to, czego wtedy potrzebowalam. Od lat nikt mi tak swietnie nie dogadzal. Mój maz jest niezlym kochankiem, ale preferuje spokojny, tradycyjny seks, zawsze przy zgaszonym swietle. Bardzo dba o to, by bylo mi z nim dobrze, ale chyba nawet nigdy nie myslal o wprowadzeniu takiej innowacji. To chyba tlumaczy dlaczego raz na jakis czas pozwalam sobie na malzenska zdrade. Potrzeba odmiany. Mysle, ze gdyby zobaczyl mnie prawie zgwalcona i do tego bita po tylku, dostal by ataku serca z wrazenia. On nigdy by mnie nie uderzyl, nawet w najgorszym gniewie. Mój jebaka nie mial takich oporów. W pewnej chwili Adrian wbil penisa w samo dno mojej cipki i zamarl. Pomyslalam, ze bedzie sie spuszczal i pozalowalam, ze nie na twarz. Jednak nie oto mu chodzilo. Zastanawial sie w jakiej pozycji dalej mnie pieprzyc. Ku mojemu przerazeniu wyszedl ze mnie i zaczal napierac mokrym od mojego soczku czlonkiem na mój odbyt. Sadzilam, ze zartuje, ale gdy jego palka pokonywala kolejne centymetry mojej dziewiczej dupki, zmienilam zdanie. Próbowalam krzykiem i szarpaniem oswobodzic sie, ale byl dla mnie za silny. Zatrzymal sie na chwile i spytal o co mi chodzi. - Nikt nigdy nie pieprzyl mnie w dupe - odpowiedzialam. - Prosze, badz delikatny. Od razu pozalowalam tych slów, zadzialalo na niego jak ostrogi. Wizja rozdziewiczenia mojego tylka zupelnie odebrala mu rozum. Zlapal mnie jeszcze mocniej i wbil kutasa do konca. Pchniecia byly szybkie i bardzo brutalne i chwilowo czulam tylko piekielny ból. Jego duze jaja uderzaly o moje wargi sromowe. Kleily sie do niej, bo z mojej myszki wyciekal gesty sluz. Zamknelam oczy i poddalam sie. Bardzo powoli przyzwyczajalam sie do kolejnej nowosci jaka byl dla mnie seks analny. Po dluzszym czasie, w którym mój uczen spelnial swoje najskrytsze marzenia, zaczelam odczuwac cos na ksztalt przyjemnosci. Bylo goraco, nasze ciala splywaly potem, nie bylo czym oddychac. Zastanawialam sie która moze byc godzina i czy mój maz nie jest juz przypadkiem w drodze do domu. To bylo by straszne. Adrian zaczal belkotac cos pod nosem, z czego wywnioskowalam, ze jest juz blisko orgazmu. Póki co nie zwalnial, ale teraz mnie to cieszylo, bo odczuwalam przyjemnosc gwaltownej penetracji. Wiedzialam, ze mój szczyt takze sie zbliza i bedzie silniejszy niz kiedykolwiek. Mlody byczek wykonal jeszcze kilkadziesiat pchniec i jeknal z zadowolenia. Pierwszy strzal wyladowal w mojej obolalej dupce wywolujac u mnie dreszcze spelnienia. Czulam jak nasienie splywa coraz glebiej. Chlopak blyskawicznie wyciagnal zmeczonego ptaka jednoczesnie za wlosy przyciagajac moja spocona twarz do swojego krocza. Chlusnal sperma prosto w moje oczy, potem na policzek. Zlapalam wargami jego zoladz i reszta tryskala do moich ust. Bylo tego jeszcze wiecej niz za pierwszym razem. Cieszylam sie, ze pomyslal o mnie i nie wlal wszystkiego do mojej dupci. Znowu moglam posmakowac swiezej i aromatycznej spermy, co tak uwielbiam. Adrian rozstawil nogi i spokojnie pozwalal mi wyssac z siebie wszystko. Opilam sie za wszystkie czasy a potem opadlam bezsilnie na kanape. Adrian szybko sie ubral i byl gotów do wyjscia. Znowu wygladal jak niewiniatko a na policzki wystapily mu wyrazne rumience. Podziekowal za milo spedzony czas i zniknal. Po krótkim odpoczynku wstalam i wytarlam starannie slady tego co sie wydarzylo. Wytarlam slady potu i spermy z obicia kanapy i dywanu. Wzielam prysznic, ale moje cialo nadal bylo obolale i zdretwiale. Czulam ból posladków i odbytu. Ale po tym co przeszlam niedawno, wcale mnie to nie dziwilo. Wlozylam jedwabny szlafrok i poszlam do lazienki przygotowac sobie relaksujaca kapiel z pianka. Pózniej, siedzac juz w wannie zastanawialam sie nad tym co bede robic za tydzien, kiedy to maz znów wybiera sie w delegacje....
o2u.pl - 
darmowe liczniki
Amateur Cam Girls