
Nauczycielka od niemieckiego
Byl to czerwiec 2005 roku czyli nie tak dawno. Pewnego dnia (byl to piatek) siedzialem na lekcjii jezyka niemieckiego byla to ostatnia lekcja i juz bardzo chcialem isc do domu. Zostalo kilka minut do konca lekcji i ku mojemu zdziwieniu nauczycielka wypuscila wszystkich do domu tylko kazala mi zostac na chwilke. Gdy wszyscy wyszli Pani Magda (bo tak miala ona na imie) podeszla do mnie i kazala mi zamknac drzwi na klucz od sali i wlasnie wtedy poczulem ze cos sie swieci biegle podszedlem do drzwi i zamkalem jak kazala, nie minela chwilka a bylem juz tuz przy niej spowrotem. Pani Magda miala na oko okolo 28 lat, byla blondynka o jasnej cerze. Zawsze na lekcji patrzylem na jej calkiem spore piersi i zgrabny tyleczek jednym slowem podniecala mnie cholernie. Gdy tak stalem kolo niej najpierw przytulila sie do mnie a pozniej zaczela mnie calowac widac bylo po niej ze bardzo jest podniecona jej sutki widac bylo przez koszulke. Calowalismy sie przez pare minut widocznie bardzo jej sie to podobalo, w miedzyczasie zdazylem juz ja pomacac po piersiach i po tyleczku. Gdy przestalismy sie calowac znizyla sie glowa do poziomu mojego pasa i zaczela mi rozpinac spodnie moj penis juz byl naprezony do granic wytrzymalosci i stalo sie wyjela go i wziela do buzi ssala w gore i w dol przez pare minut az wreszcie doszedlem i sposcilem sie jej do buzi wszystko oczywiscie polknela i wylizala mi. Widzialem po niej ze jest rozgrzana do niemal czerwonosci a z tego powodu ze nadal nie bylem zaspokojony wykorzystalem sytuacje i zaczalem ja rozbierac. Gdy juz ja rozebralem kazalem jej polozyc sie na biurku. Na poczatku przyssalem sie do jej sudownych piersi, sutki staly jej chyba maksymalnie zaczalem je przygryzac, ssac i lizac. Po chwili zaczela szybko oddychac i pomrukiwac z rozkoszy. Zaczalem schodzic coraz nizej jej ciala az doszedlem do jej cipki, byla cudowna ogolona jak chcialem i rozowiutka w srodku. Zaczalem najpierw calowac jej uda i stopniowo zblizalem sie do jej cipki juz dawno wilgotnej. Wreszcie przyssalem sie, najpierw lizalem obrzeza a pozniej sam slodziutki srodeczek przy okazji zaczalem wpychac jej w cipke palec. Zaczela krzyczec z podniecenia i po chwili doszla jej soki wylaly sie na zewnatrz wszystkie oczywiscie wylizalem byly cudowne. Dalem jej chilke odpoczac i gdy doszla do siebie kazalem jej odwrocic sie do mnie tylem i oprzec sie o biurko zaczalem jej jezdzic po szparce moim penisem a po chwili zaczalem w nia wchodzic bylo calkiem ciasno najpierw powoli i z kazdym kolejnym razem coraz szybciej i mocniej. Zaczela krzyczec jak szalona a ja przyspieszalem i przyspieszalem, trwalo to pare minut az w jednym momencie doszlismy razem sposcilem sie w nia ogromna dawka spermy po chwili wyjalem z niej moja meskosc ubralismy sie i juz gdy mialem wychodzic zaczelismy sie jeszcze calowac, trwalo to pare minut na koniec podziekowala mi i poszedlem od tej pory co pare dni spotykalismy sie po lekcjach u niej w domu i powtarzalismy to az do tej pory.......
|