Moje siostry II
Zobaczyłem , że za leżącą przy mnie Olą przy drugiej ścianie namiotu budzi się Basia. Zabawa z Olą musiała się szybko skończyć, odsunąłem rękę od jej myszki i przymknąłem oczy udając , że śpię. Ola nie widziała budzącej się siostry i nadal trzymała w ręce mojego kutasa a przytulona do mnie wypinała wciąż goły tyłeczek w jej stronę.
- Siora co ty robisz? – cicho spytała Baśka, a ta jak oparzona odsunęła się ode mnie i nakryła się śpiworem. Ja zostałem sztywny jak mój kutas z zamkniętymi oczami. Czekałem na dalszy rozwój wypadków by zorientować się ile Basia widziała. Szeptem odezwała się do Oli:
-Małolata jak się nie znasz to po co go drażnisz? Ucz się bo może nie będzie drugiej okazji.
Usłyszałem jakiś ruch i domyśliłem się że Baśka się przysunęła do mnie. Poczułem coś ciepłego i wilgotnego na główce mojej pałki. To Baśka dotknęła go językiem. Nie czułem żadnej części jej ciała tylko jakby motyl siadał na moim kutasie. Cały czas trzymała się z dala, tylko jej język i usta bawiły się z moją główką. Chciałem poczuć konkrety Zabawa z Ola i teraz te gierki spowodowały, że nie mogłem już wytrzymać. Położyłem rękę na głowie Basi dociskając ją maksymalnie. Basia nie zorientowała się i w pierwszej chwili aż się zakrztusiła, lecz zaraz rozpoczęła ostre ssanie mojej pały. Wiedziałem, że Ola się jej przygląda i to doprowadziło mnie do ekstazy wystrzeliwując w ustach Basi.
-To było wspaniałe. Może teraz Ola pokaże ile się nauczyła? – spytałem
-Nie – odparła Ola – Nie teraz.
Basia położyła się między nami, wiedziała, że nadal jestem napalony. Przytuliła się do mnie głaszcząc moje ramię wsunęła się na mnie. Była tylko w koszulce, w której spała. Jej kolana znalazły się po zewnętrznej stronie moich. W ten sposób mój kutas był u bram do jej wnętrza. Ściągnąłem z niej koszulkę leżała teraz na mnie przytulona swoimi dużymi już piersiami. Uniosłem ją lekko i przyssałem się do jednej z nich. Językiem wodziłem po jej spodzie, co rusz wchodząc na jej sutek, który teraz stwardniał i pięknie sterczał. Objąłem go delikatnie ustami i zacząłem ssać. Baśka zaczęła szybciej oddychać jej biodra zaczęły się wiercić w poszukiwaniu mojego kutasa. Położyłem ręce na jej pośladkach przytrzymując ją a jednocześnie rozszerzając je tak, że moje palce znalazły się u wejść do jej obu dziurek. Główką kutasa ocierałem się o jej wargi. Nie chciałem wchodzić dalej.
-Chcę „ją” – powiedziałem jej do ucha
-Domyślam się, widziałam jak Cię budziła – odparła w ten sam sposób.
-Tylko tyle ile będzie chciała – powiedziała już głośno Basia patrząc na Olę.
Ta chyba i tak wszystko słyszała bo oczy jej się świeciły a na twarzy pojawił się uśmiech.
-Trochę się boję – powiedziała
Przypomniałem sobie nocne zdjęcia . Mój kutas gruby na 4,5 cm miałby się wcisnąć w jej dziurkę którą wtedy wypróbowałem tylko jednym palcem.
-Zabawimy się razem, jak w domu to będzie ci raźniej - to mówiąc Basia położyła się z drugiej strony Oli , która teraz znalazła się w środku.
Nie chciałem jej spłoszyć więc czekałem na ruch Baśki. Ta położyła rękę na brzuchu Oli i zaczęła go masować opuszkami palców, gdy zjeżdżała w okolice pachwin dupka Oli zaczęła pływać. Basia zmieniła kierunek wędrówki jej ręki podciągając koszulkę Oli do góry, aż gdy stało się to nie wygodne po prostu z niej ją zdjęła. To był niesamowity widok tych dwóch ciał całkowicie nagich. Basia w pełni rozwinięta z dużymi piersiami i wygolonym na irokeza łonem i kontrastująca z nią Ola, dopiero się rozwijająca. Jej cycusie były jak przepołowiona nektarynka przyklejona do ciała z dużymi grubymi sutkami, płaski brzuch , lekko zaokrąglone biodra , szczupłe uda a miedzy nimi jej skarb lekko owłosiony krótkimi jeszcze włoskami. Była przepięknym prezentem od swojej siostry. Basia ponownie zeszła ręką w okolice jej łona lekko ja tam muskając przeszła na wewnętrzną stronę jej ud. Muskała ją tak a wzrokiem zaprosiła mnie do zabawy. Zbliżyłem usta do ramienia Oli , lekko ja pocałowałem , później przesunąłem się w kierunku jej pięknych piersi. Czubek języka zwiedzał każdy ich milimetr. Ola obejmując mnie położyła rękę na moich plecach. W tym czasie Basia wraz z pieszczotami jej ud rozsunęła je na boki. Widząc to, jeszcze bardziej się przesunąłem do Oli a moja ręka wylądowała przy ręce Basi. Oboje masowaliśmy wewnętrzne strony ud Oli. Nie mogłem się powstrzymać moje palce zaczęły zwiedzać zakamarki cipki Oli. Moje usta całowały jej szyje i okolice ucha. Ola w środku była niesamowicie wilgotna od lepkiego śluzu. Rozsmarowując jej śluz mój palec przygotowywał jej fałdki na starcie z moim grubaskiem. Ola przejęta nie podejmowała żadnych radykalnych ruchów, leżała cały czas biorąc to co jej dawaliśmy z Basią. Chcąc ja zaangażować wziąłem jej rękę i położyłem na jej łonie, następnie przycisnąłem swoja ręką i wznowiliśmy masowanie jej cipki. Środkowym palcem nacisnąłem na jej palca i tak razem znaleźliśmy się w jej wnętrzu. Lekko naciskając jej palca robiliśmy jej palcówkę. Basia głaszcząc siostrę po głowie pomału się odsuwała, położyła się obok i zajęła się swoja myszką.
Ola już sama rozłożyła szeroko kolana , trzymałem jej dłoń by się nie przestała masować. Ułożyłem się między jej delikatnymi udami kładąc kutasa na jej futerku. Teraz lekki ruch do tyłu i główka była już przy wejściu. Tym razem Basia wzięła rękę Oli i położyła na moim kutasie, drugą ręką Ola nadal obejmowała moje plecy. Podparłem się na rękach tuż nad ciałem Oli tak, że lekko się ocierałem o jej sutki. Pocałowałem ją w szyje , policzek, aż nasze usta się spotkały. Muskałem jej wargi gdy mój kutas stał u wejścia powstrzymywany dłonią Oli. Zacząłem lekko ruszać biodrami, przesuwając się w jej dłoni naciskałem na jej cipkę. Była bardzo śliska. Basia widząc to spytała Oli czy tego chce. Odpowiedziała TAK i przywarła do moich ust wwiercając się językiem do środka. Zabrała rękę z mojego chuja i objęła mnie za szyję. Mój kutas zanurzył główkę w morzu śluzu, ocierał się o jej łechtaczkę co spowodowało jęki Oli. Podciągnąłem kolana Oli dając jej do zrozumienia żeby mnie nimi objęła ale ona nie zaskoczyła. Basia założyła jej nogi na moich biodrach. Teraz mój kutas był na wjeździe autostrady do nieba. Lekkie ruchy spowodowały, że główka zanurzyła się do środka i oparła się o błonkę Oli. Nie wpychałem się od razu. pieprzyłem ją tak na wpół gwizdka przez chwilę i gdy już była na wysokich obrotach z przyjemnością pchnąłem dalej –Aaałłlaaaa rozległo się po polanie – ale teraz zostało już tylko dobrze skończyć. Zagłębiłem się kilka centymetrów dalej i tak zostałem. Całując łzy Oli na policzkach powoli uruchomiłem biodra, jej ręce przyciskały mnie do siebie a z otwartych ust wydobywał się niemy krzyk. Systematyczne powolne ruchy zaczęły powodować , że Ola znów zaczęła ciężko oddychać a później wręcz jęczeć. To doprowadziło do wrzenia lawy w moich jądrach. Basia widząc że zbliżamy się do końca stwierdziła żebym kończył w jaki chce sposób bo Ola się spodziewa lada dzień okresu . Moje pchnięcia stały się mocniejsze do samego dna ustami kutasa całując jej szyjkę i prawie z niej wychodząc wracałem w najgłębsze zakamarki trzynastoletniej kobietki. Ola zaczęła drżeć a z jej ust wydobywał się jęk rozkoszy. Poczułem pulsowanie jej cipki na moim kutasie co spowodowało wystrzał spermy w jej wnętrzu. Ola krzyknęła przeciągle oooch … i przycisnęła moją szyje tak że ledwo oddychałem. Gdy drżenie ciała Oli zaczęło ustępować rozpłakała się a całując mnie w policzek wyszeptała –Dziękuje. Wysuwając się z mojej kochanki wziąłem jej podkoszulkę i położyłem pod jej pupę. Z wnętrza Oli wypłynęła mieszanka spermy, jej soków i krwi . Będę miał tą koszulkę na pamiątkę.
Leżałem obok trzymając ją za rękę podziwiałem jej ciało. Basia tez miała łzy w oczach , spytałem o co chodzi, stwierdziła, że żałuje, że nie byłem jej pierwszym, w tedy nie było tak wspaniałe, ale cieszy się że jej siostra mogła ją zastąpić i dać mi to co ona straciła z innym. Przysunęła się do siostry i pocałowała ją mówiąc –Jesteś kochana.
-Nie bądź naiwna , gdybyś nam nie przerwała też byśmy to zrobili , ale cieszę się że mogłam cię zastąpić. Masz u mnie dług. Spodobało mi się zastępowanie ciebie. To co innego niż te zabawy w domu – powiedziała Ola , a do mnie:
- Będziemy musiały się jakoś tobą podzielić Miki .
-Chcę was mieć zawsze obie razem, jesteście obie moje bez dzielenia i teraz razem musimy pomóc Basi by się nie męczyła – odparłem.
|
